Komentarze: 0
jestem szczęśliwym człowiekiem. nie pamietam kiedy ostatnio bylem w tak dobrej formie.
jestem szczęśliwym człowiekiem. nie pamietam kiedy ostatnio bylem w tak dobrej formie.
Wczoraj, jak się żegnaliśmy, padliśmy sobie w ramiona:)
niby spelniamy marzenia, ale ja to widze bardzo ciemno. nie mam zadnych pomyslow i to mnie meczy. tzn. mam ale mam rowniez taki metlik jakis dziwny w glowie ze nie potrafie tego co czuje przelac na papier. jakas dziwna akcja. mysle ze to minie.
był koncert w gdansku, bede w mtv, zarobilem troche hajsu, ale koncert beznadziejny. standart. weszlismy do studia wkoncu. dawno nie nawijalem, czuje to. przede mna dluga droga, mam jakies dziwne obawy ze to wszystko sie sypnie w chuj. lukasz sie niesamowicie zmienil. chyba sam nie wierzy w to co sie dzieje.
widzialem sie z marta niejednokrotnie, wyslalem jej kwiaty jak byla chora, jestesmy wziac na norlmalnych stostunkach i bardzo dobrze. o kasi juz w ogole nie mysle. w szkole mi dobrze, lecz czesto nudno. melanzuje od 6 tygodni z tymi ludzmi i je pokochalem:) w czwartek jade na pogrzeb do lublina, a w sobote mamy koncert w gdansku. elo