Komentarze: 0
dzis jest mi w chuj najgorzej bo nie ma rzeczy ktora by mnie nie denerwowala. poz atym widzialem dzis na wlasne oczy smierc czlowieka co mnie dobilo. moje postanowienie aby sie nie zamulac bo nie warto czasem przegrywa z bezsilnoscia.
dzis jest mi w chuj najgorzej bo nie ma rzeczy ktora by mnie nie denerwowala. poz atym widzialem dzis na wlasne oczy smierc czlowieka co mnie dobilo. moje postanowienie aby sie nie zamulac bo nie warto czasem przegrywa z bezsilnoscia.
jesli masz wahajaca sie sytuacje apropo zdania do nastepnej klasy to zrob wszystko zeby zdac. ja kibluje i czuje sie z tym beznadziejnie. jakby cofanie sie podczas gdy inni do przodu. w ogole, musze zmienic ta szkole bo moja cierpliwosc jest juz u kresu wytrzymalosci.
jestem juz zmeczony.
siedemnastka !
zapalenie tchawicy. w czwartek na kontrol mam sie pokazac. raczej cay tydzien posiedze na kwadracie. w sensie do szkoly nie bede chodzil. w srode studio wkoncu. cos sie wymysli.