lis 03 2004

Bez tytułu


Komentarze: 1

celow mam wiele, ale teraz glownym jest wyrwanie sie z tego polozenia. chodzi glownie o to ze chodze do szkoly, ktorej nie nawidze a potem wracam do domu do osob, ktore szanuje tylko dlatego ze sa moja rodzina. za nic wiecej. opcja wydania plyciwa staje sie naprawde realna.

cele:

wypasc na semestr dobrze, zmienic ta jebana szkole.

napierdalac, potem na tym zarobic i wynajac mieszkanie.

wtedy bedzie dobrze :)

wiedzacyocochodzi : :
03 listopada 2004, 10:30
No pewnie, że będzie dobrze...

Dodaj komentarz